Podziemny front robót podłogowych

Zamierzam urządzić sobie w piwnicy podręczny warsztat majsterkowicza. W pomieszczeniu, które na to wybrałem, jest cementowa podłoga, którą chcę jakoś wykończyć. Skłaniam się ku pokryciu jej farbą, taką jednak, której użytkowanie warsztatu raczej nie zaszkodzi. Problem w tym, że niewielki kawałek podłogi, mniej więcej na środku pomieszczenia, na którym przez parę lat leżało linoleum, jest wilgotny, reszta natomiast sucha, ale pyląca. Co zrobić, aby wyeliminować to pylenie, a potem zapewnić sobie łatwe konserwowanie i sprzątanie posadzki? – zapytał nasz Czytelnik  z ……

Faza przedwstępna: odizolowanie
Najpierw trzeba uporać się z wilgocią. Zacząć trzeba od osuszenia podłogi. W grę wchodzić więc będzie zapewne zastosowanie jakiegoś urządzenia grzewczego. Jeśli zaś o uszczelnienie chodzi, w przedstawionym przypadku powinno wystarczyć powierzchniowe. Najprostsze więc będzie pokrycie zawilgoconego fragmentu podłogi zaprawą przeznaczoną do izolowania porowatych podłoży mineralnych. za przykład niech posłuży Atlas Woder S, gotowa sucha mieszanka, oparta na cemencie. Zaprawę uszczelniającą przygotowuje się przez wsypanie tej suchej mieszanki do naczynia z odmierzoną ilością wody, w proporcjach określonych przez producenta na opakowaniu, i wymieszanie, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Czynność tę najlepiej wykonać mechanicznie, za pomocą wiertarki z mieszadłem. Zaprawa nadaje się do użycia zaraz po wymieszaniu, a na wykorzystanie jej będzie około 2 godzin. Na uszczelnianą powierzchnię Woder S należy nałożyć co najmniej w dwóch warstwach. Pierwszą zawsze nanosi się pędzlem, kolejne zaś również przy pomocy pędzla lub pacą stalową. Do nałożenia drugiej warstwy można przystąpić w momencie kiedy pierwsza już stwardniała, ale pozostaje jeszcze wilgotna. Wiązanie zaprawy potrwa około doby.

Faza wstępna: gruntowne przygotowanie
Podłoże pod jakąkolwiek posadzkę musi być równe, stabilne i odpowiednio mocne, a zatem nie może pylić. Należy je zatem wzmocnić odpowiednim środkiem, który stanowić będzie również grunt pod dalsze prace. mam na myśli preparat gruntujący, np.Atlas Uni-Grunt, który regulujący proces chłonności podłoża. Środek ten przeznaczony jest do gruntowania i wzmacniania podłoży nasiąkliwych, nadmiernie chłonnych i osłabionych. Stosuje się go na różnego rodzaju powierzchniach mineralnych, w tym na cemencie, będzie więc odpowiedni w opisywanym tu przypadku. Tę szybko (około 2 godzin) schnącą emulsję, dostępną w postaci gotowej do użycia, należy nanieść na suche i oczyszczone podłoże przy pomocy pędzla lub walka malarskiego, jako pojedynczą, cienką i równomierną warstwę. Po wyschnięciu grunt ten jest bezbarwny oraz niepalny. Bezpiecznie można go stosować nawet w pomieszczeniach bez okien. Jest odporny na temperatury od -20 do +80°C. Uni-Grunt eliminuje problem pylenia i wzmacnia odporność podłogi, ułatwiając przy tym jej późniejsze czyszczenie. Z tego względu bywa stosowany jako powierzchniowa warstwa ochronna na wylewkach. sprawdza się też jako podkład pod okładziny ceramiczne (także kamienne) lub farbę, a zatem w wariantach przez czytelnika rozważanych.
W wersji mocniejszej,  jako Atlas Uni-Grunt Plus, przeznaczony jest do gruntowania i wzmacniania podłoży pod posadzki i podkłady podłogowe.

Faza właściwa: chronić i dekorować
W warsztacie zawsze użyteczna jest podłoga kryta powłoką odporną na czynniki mechaniczne. Jeśli powłoką tą ma być farba, zastosować można odporną także na działanie wody i substancji chemicznych farbę Izohan epoxy P-405. Ta dwuskładnikowa farba, oparta na żywicy epoksydowej, pełni funkcję ochronno-dekoracyjną. Podłoże pod nią nie może być mokre, jego wilgotność nie powinna przekroczyć 7%.
Przygotowanie i nakładanie farby Izohan epoxy P-405 nie nastręcza trudności. Przede wszystkim należy połączyć oba składniki: mówiąc skrótowo, wlać A do B i wymieszać wolnoobrotową wiertarką, aż mieszanina uzyska jednolity kolor. Na podłoże nanosi się ją miękkim pędzlem lub wałkiem. Zwykle wystarcza jedna warstwa, w razie konieczności można położyć dwie. Farba schnie dobę. Po tym czasie można już na nią wchodzić. Pełnię swoich właściwości natomiast osiągnie po tygodniu.
———————————————————————————————–
EKSPERT RADZI
Grzegorz Wincek, Grupa Atlas

Poradnik - Podziemny  front robót podłogowych

Wilgotność podłogi łatwo sprawdzić
Najlepiej, oczywiście, wilgotnościomierzem. Jeżeli jednak takiego urządzenia nie mamy, możemy choć poziom zawilgocenia ocenić orientacyjnie. Wystarczy kawałek folii – kwadrat pół na pół metra – i trochę taśmy klejącej. Folię dokładnie rozkładamy na podłodze i szczelnie przyklejamy jej brzegi taśmą. Jeżeli po 12 godzinach folia będzie zaparowana, a po jej odklejeniu na podłodze zostanie ciemny kwadrat, czyli wystąpią oznaki kondensacji pary wodnej, podłogę trzeba suszyć. Niekiedy wystarcza solidne przewietrzenie. W piwnicy jednak raczej nie ma takiej możliwości, dlatego pozostaje suszenie podłogi poprzez jej ogrzewanie.

Poradnik - Podziemny  front robót podłogowych

Najprostszym sposobem na zbadanie wilgotności podłoża jest test folii.  Fot. ATLAS

Poradnik - Podziemny  front robót podłogowych

Farba epoksydowa zapewnia powłokę gładką i elegancką, a przy tym twardą i odporną na czynniki mechaniczne.  Fot. IZOHAN

Poradnik - Podziemny  front robót podłogowych

Gruntować należy metodą malarską. W przypadku podłogi dobrze sprawdza się wałek na długim kiju. Fot. ATLAS

Udostępnij ten wpis

Post Comment